Feio: przed meczem z Motorem towarzyszy mi duma

Najlepszy start ligowy Lecha w XXI wieku!

Lider odczarował niezdobyty teren. Trener nawiązał do historii

Czytaj też

Lider odczarował niezdobyty teren. Trener nawiązał do historii

– Przed meczem z Motorem towarzyszy mi duma, bo beze mnie Motor nie byłby tam, gdzie jest. Wiem, jak dużo włożyłem w ten klub sportowo i organizacyjnie. Teraz jednak jestem niesamowicie szczęśliwy, że mogę być trenerem Legii Warszawa i ją reprezentować i chcę z nią być mistrzem Polski – nie ukrywa aspiracji portugalski szkoleniowiec.

Legioniści w czwartkowy wieczór rozegrali na sztucznej nawierzchni w kosowskiej Prisztinie zwycięski mecz z Dritą Gnjilane 1:0 pieczętując tym awans do fazy zasadniczej Ligi Konferencji. Czy do niedzieli piłkarzom wystarczy czasu na odpowiednią regenerację?

Legia jest oczywiście zdecydowanym faworytem, ale motorowcy zapowiadają ambitną walkę, a w historii wspólnych występów w ekstraklasie lublinianie potrafili wygrać na stadionie przy ul. Łazienkowskiej.

Na trenerskiej ławce Motoru Goncalo Feio zastąpił jego najbliższy asystent Mateusz Stolarski, który nie ukrywa, jak sporo zawdzięcza swojemu poprzednikowi ogromnie ceniąc jego fachowość i zaangażowanie.

"Z podniesioną głową"

Podkreśla jednocześnie, że już pod jego wodzą przy wsparciu całego sztabu szkoleniowego, po pierwszych meczach w PKO BP Ekstraklasie "beniaminek może chodzić z podniesioną głową".

Po inauguracyjnej porażce z Rakowem Częstochowa Motor wygrał z Lechią w Gdańsku, remisując trzy kolejne spotkania z Koroną Kielce, GKS Katowice i Puszczą Niepołomice. Nie przegrał więc czterech ostatnich meczów, a w trzech z nich zachował czyste konto bramkowe.

– Z pewnego z kandydata do spadku staliśmy się drużyną, o której pozytywnie wypowiadają się inni trenerzy i piłkarze. Nasza granica jest znacznie wyżej – z satysfakcją zaznacza 31-letni Stolarski, najmłodszy trener w PKO BP Ekstraklasie.

Feio był ulubieńcem kibiców Motoru, których kilkutysięczne grono zasiądzie na trybunach stadionu Legii. Z Lublina przyjadą oni specjalnym pociągiem.

Mecz 7. kolejki PKO BP Ekstraklasy: Legia Warszawa – Motor Lublin rozegrany zostanie w niedzielę w stolicy o godz. 14.45.

Lider odczarował niezdobyty teren. Trener nawiązał do historii

Czytaj też

Lider odczarował niezdobyty teren. Trener nawiązał do historii